– Teraz widać, że faktycznie jest dobry klimat dla branży producentów
gier. Wyceny są dość atrakcyjne i nie wykluczam, że niebawem zintensyfikujemy rozmowy w tym kierunku. Tym bardziej, że pojawiają się u nas coraz odważniejsze pomysły inwestycyjne na bazie sukcesów naszych gier i marek, które mamy i które można jeszcze szerzej wykorzystać. Pojawiło się kilka pomysłów, żeby działać w jeszcze większej skali, i giełda może się wpisać w plan rozwoju tych przedsięwzięć – dodaje.