– To nie jest jakiś super-wielki projekt – zastrzega w rozmowie z INN:Poland Grzegorz Kasprowicz, współzałożyciel Creotech Instruments S.A. i dyrektor działu R&D w firmie. – Technologie komputerów kwantowych już na świecie istnieją, ale są bardzo wyspecjalizowane. Przeciętny fizyk czy programista, zanim mógłby skorzystać z takiego komputera, musiałby się zdać na cały sztab inżynierów, którzy przygotują urządzenia specjalnie na jego potrzeby – tłumaczy.
W tym układzie odbywają się dziś prace. Nad prototypami urządzeń pracują naukowcy Politechniki Warszawskiej, komercjalizacją – a zatem zaadaptowaniem prototypów do ustandaryzowanej produkcji – zajmuje się firma z Piaseczna. Zamawiający z Zachodu, dzięki powstałym w Polsce urządzeniom, mogą rozwijać prace nad pułapkami jonowymi i w szczególności ich aplikacjami, np. komputerami kwantowymi w ich najbardziej perspektywicznej postaci.
Na dłuższą metę Creotech jednak inaczej wyobraża sobie swoją przyszłość. – Technologią, którą bardzo szybko rozwijamy, choć nie reklamując tego jeszcze w jaskrawy sposób, jest przetwarzanie danych dla celów obrazowania satelitarnego – mówi Grzegorz Kasprowicz. – Chcemy być integratorem systemów satelitarnych, ale prawdziwe pieniądze zarabia się na usługach, czyli wykorzystywaniu danych z satelitów – dodaje.