
Reklama.
1 kg mrożonych ośmiorniczek to wydatek rzędu 32,90 zł, z kolei 1 kg masła kosztuje 34,95 zł. Zauważył to absolwent studiów doktoranckich Uniwersytetu Warszawskiego, Rafał Mundry, który podzielił się swoją obserwacją na Twitterze.
– Wychodzi na to, że taniej robić kanapki do szkoły z ośmiorniczką – przekonuje. Mundry zrobił w sklepie zdjęcie kostki masła (200 g) za 6,99 zł. Nie jest to jednak rekord, ceny bywają bowiem jeszcze wyższe i sięgają nawet 10 zł za 200 g.
W tym wszystkim ważną rolę może odegrać Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister finansów, który z uporem maniaka dąży do zebrania jak największych środków z podatku VAT. – Od skuteczności poboru podatku od towarów i usług (VAT) zależy cały budżet – podkreślał podczas odbywającej się w Sejmie, konferencji podsumowującej 25 lat obowiązywania w Polsce podatku od towarów i usług.
Morawiecki wspomniał bowiem o opodatkowaniu krabów czy homarów, które objęte są najniższą stawką VAT. – Kraby, krewetki nie są podstawowym daniem. Nie muszą mieć niższego VAT-u – dodaje.
Najwyraźniej, minister finansów uznał, że sprzedaż owoców morza nie przynosi oczekiwanych wpływów do kasy państwa. Być może do podjęcia decyzji natchnął go wpis w mediach społecznościowych o ośmiorniczkach i maśle.
Jeśli Morawiecki doprowadzi do podwyższenia VAT-u na owoce morza, okaże się, że masło wygra wojnę cenową z ośmiorniczkami.
Jeśli Morawiecki doprowadzi do podwyższenia VAT-u na owoce morza, okaże się, że masło wygra wojnę cenową z ośmiorniczkami.
Morawiecki wspomina, że w ubiegłych latach urzędnicy, zamiast zajmować się walką z przestępcami od VAT-u, zajęci byli m.in. piekarzem, który rozdawał pieczywo ubogim i nie płacił podatku.
– Wpływy z podatku od towarów i usług (VAT) mogą w tym roku przekroczyć 150 mld zł wobec zaplanowanego w budżecie poziomu 143,5 mld zł. Na ten rok założyliśmy, że wyniosą one 143,5 mld zł, może wyniosą 148 mld, a być może nawet przekroczymy 150 mld zł – podsumowuje.