Klasyczny ThinkPad pojawił się m.in. w hollywoodzkiej komedii romantycznej "Masz wiadomość".
Klasyczny ThinkPad pojawił się m.in. w hollywoodzkiej komedii romantycznej "Masz wiadomość". Fot. YouTube
Reklama.
Ale zacznijmy od początku. Pierwszy ThinkPad, który w 1992 roku ujrzał światło dzienne, był produktem, którego design był wzorowany na japońskich posiłkach bento, czyli pudełkach z pojedynczymi porcjami jedzenia serwowanymi na wynos. W sumie nic dziwnego, zespół inżynierów pod kierunkiem znanego projektanta Richarda Sappera, rozwijał koncept właśnie w Japonii. ThinkPad 700C został zaprezentowany publiczności w październiku i w ciągu kilku miesięcy zbierał dziesiątki nagród na branżowych targach.
IBM szedł za ciosem: ThinkPad stał się jednym z ulubionych gadżetów biznesmenów z lat 90. i kolejnej dekady. Tych bardziej majętnych, gdyż pierwsze ThinkPady kosztowały 4 tysiące dolarów, co w tamtych czasach oznaczało znacznie większy wydatek niż 4000 dolarów dziś. Mimo to pierwsza seria zniknęła ze sklepów na tyle szybko, że ówczesny prezydent George H. W. Bush musiał osobiście dzwonić do prezesa IBM, żeby kupić żonie ThinkPada. To w tych urządzeniach, w 1995 roku po raz pierwszy pojawił się wbudowany CD-ROM. W kolejnych latach firma skutecznie i subtelnie promowała też laptop na kinowych ekranach – ThinkPad zagrał zarówno w romantycznej komedii „Masz wiadomość”, jak i w „Wojowniczych żółwiach ninja”.
logo
Jubileuszowy model ThinkPada. Fot. materiały prasowe
W latach 90. ThinkPad zaczął latać w kosmos z amerykańskimi astronautami, przy naprawie Kosmicznego Teleskopu Hubble'a czy podczas misji Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W tym samym czasie zaczął zyskiwać opinię sprzętu o „pancernych” właściwościach: testowano je m.in. ręcznie otwierając i zamykając urządzenie... 10 000 razy, bądź „powierzając” testy uczniom, którzy na ThinkPadach siadali, zalewali je napojami, demontowali klawisze. A później było tylko gorzej – notebooki zaczęły być poddawane seriom dwunastu testów militarnych, zgodnie ze standardem wojskowym MIL-SPEC, opracowanym w Departamencie Obrony USA.
W ostatniej dekadzie wiele się jednak zmieniło: rynek ceni sobie urządzenia slim – cienkie i, przynajmniej z pozoru, delikatniejsze. Trend nie ominął ThinkPadów, choć... nie do końca. Z danych firmy wynika, że 56 proc. klientów biznesowych wybiera takie klasyczne konstrukcje, a tylko 34 proc. - „ultracienkie”. W sumie trudno się więc dziwić, że na jubileusz firma przypomina o tym, co zdecydowało o jej sukcesie. – Nawet jeśli każdy ThinkPad wygląda retro, to jubileuszowy model wygląda szczególnie retro – pisze o modelu T470 adresowany do geeków portal The Verge. Firma tłumaczy to inaczej: są auta i land rovery, są dżinsy i Levi's, są laptopy – i jest ThinkPad.