
Nowy komputer iMac Pro mógłby się stać nową lokomotywą firmy z Cupertino, gdyby nie fakt, że jego cena potrafi przeciętnego użytkownika zwalić z nóg. Możemy przekonać się o tym osobiście, bo urządzenie jest już dostępne także i w Polsce.
REKLAMA
Tego urządzenia branża IT wyglądała od miesięcy: iMac Pro to komputer typu All-in-One, z potężnym 18-rdzeniowym procesorem, 27-calowym ekranem o rozdzielczości 5K, pamięcią RAM mogącą dobić 128 GB, przechowywaniem danych na dyskach SSD o pojemności od 1 do 4 TB czy wreszcie imponującym układem graficznym AMD Radeon Vega 64.
Innymi słowy, nowy iMac mógłby uchodzić komputerowy odpowiednik supernowoczesnego myśliwca. Recenzenci są zachwyceni jego możliwościami, zwłaszcza gdy chodzi o potrzeby użytkowników, którzy zajmują się grafiką, multimediami, czy montażem filmów rozmaitego rodzaju.
I tylko cena może tu podziałać jak kubeł zimnej wody. „Na wejściu” – za podstawową, "ekonomiczną" konfigurację – należałoby zapłacić za nowego iMaca 20 tysięcy złotych, a jego najbardziej „wypasiona” wersja to już koszt 60 tysięcy złotych. Jak za Opla Astra prosto z salonu!...
źródło: conowego.pl
