
Reklama.
W rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Tomasz Mularczyk, prezes zarządu MythicOwl, opowiada, że idea stworzenia aplikacji, która miałaby rodzicom pomóc w przygotowywaniu się przed wyzwaniami związanymi z wychowywaniem dzieci, pojawiła się po przeczytaniu jednej z książek o wychowaniu - "Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały" autorstwa Joanny Faber i Julie King.
Czytaj więcej na http://gry.interia.pl/newsy/news-aplikacja-parenting-hero-pomoze-zapracowanym-rodzicom,nId,2471432#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
– Pomyślałem, że byłoby świetnie, gdybyśmy potrafili przetestować te same scenariusze w postaci aplikacji, żeby od naszego wyboru zależało, jak dalej potoczy się sytuacja – opowiada Mularczyk.
W jaki sposób działa jego aplikacja? Przedsiębiorca tłumaczy, jak wygląda jedna z przykładowych scenek. Dwoje dzieci walczą ze sobą, dochodzi do przepychanek. W tym momencie do akcji wkracza gracz, który dostaje do wyboru kilka opcji.
– Może powiedzieć np. „Cicho, co tu się dzieje?” albo może spróbować rozdzielić te dzieci lub podejść do nich w taki sposób, w którym spróbowałby zaakceptować ich emocje i w jakiś sposób dalej zmoderować tę sytuację – wyjaśnia założyciel MythicOwl.
Inne scenki dotyczą takich potencjalnie konfliktogennych sytuacji jak odmowa zjedzenia posiłku albo ubierania się. Aplikacja za każdym razem podpowiada trzy możliwe rozwiązania.
źródło: Newseria Innowacje