
Reklama.
Na animacji zostały zaprezentowane średnie roczne temperatury dla wszystkich państw świata od 1900 roku do teraz. Autorem filmu jest Antti Lipponen, z Fińskiego Instytutu Meteorologii. - Nie ma pojedynczych krajów wyraźnie wyróżniających się na wykresie. Ocieplenie jest naprawdę globalne, nie lokalne – zauważa naukowiec.
Ostatnie trzy lata były najgorętszymi, jakie kiedykolwiek nagraliśmy. W wielu krajach odnotowaliśmy o ponad 2 °C wyższą temperaturę niż tę z linii bazowej z lat 1951-1980, która została użyta w grafice – zauważają dorzucają do tego autorzy artykułu w Scientific American.
Produkcja robi w sieci oszałamiającą karierę. W ciągu pierwszego tygodnia miała ponad 1,3 mln wyświetleń, 9 tys. interakcji i niemal 13 tys. udostępnień.
Z drugiej strony, jak tłumaczył nam prof. Szymon Malinowski z Wydział Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego: "Globalne ocieplenie wbrew temu, co sądzi o nim części ludzi, nie wiąże się z równomiernym wzrostem temperatury, tylko z większością zmiennością zjawisk.
Skrajnie niskie temperatury są równie prawdopodobne co kiedyś, te ciepłe znacznie bardziej prawdopodobne". Niewykluczone więc, że od czasu do czasu pogoda zaskoczy nas jeszcze...gigantyczną śnieżycą.
Skrajnie niskie temperatury są równie prawdopodobne co kiedyś, te ciepłe znacznie bardziej prawdopodobne". Niewykluczone więc, że od czasu do czasu pogoda zaskoczy nas jeszcze...gigantyczną śnieżycą.
źródło: Scientific American