Vint Cerf, jeden z „ojców internetu”, przyznał, że woli jednak polegać na papierze
Vint Cerf, jeden z „ojców internetu”, przyznał, że woli jednak polegać na papierze wikipedia.org
Reklama.
Amerykański informatyk Vint Cerf zajmował się internetem w czasach, gdy jeszcze mało kto znał to słowo. Na przełomie lat 70. i 80. mężczyzna pracował Defense Advanced Research Projects Agency i miał duży udział w opracowaniu protokołu modelu TCP/IP, który jest podstawą struktury internetu. Cerf jest również współtwórcą stowarzyszenia Internet Society.
Właśnie dlatego jego ostatnia wypowiedź nieco zaskakuje. – Jeśli masz zdjęcia, na których szczególnie ci zależy, znajdź dobrej jakości papier fotograficzny i wydrukuj je. Masz wówczas pewność, że przetrwają co najmniej 150 kolejnych lat – stwierdził Cerf.
Twardym zwolennikom pisania na komputerze,Amerykanin zalecił natomiast tworzenie drobnych szkiców na papierze. Wszystko po to, by przyzwyczajać rękę do odręcznego pisma. Sam pochwalił się zresztą robieniem notatek w papierowym kalendarzu.
– Jeśli chcemy przekazać potomnym cokolwiek na temat świata, w którym obecnie żyjemy, musimy upewnić się, że informacje te za kilkadziesiąt lat wciąż będą możliwe do odzyskania i odczytania – dorzucił.
Eksperci od lat straszą, że cyfrowe archiwa mogą okazać się wyjątkowo nietrwałe. W przypadku zwykłych płyt CD, błędy odczytu mogą pojawić się już po kilku latach. Nieco dłużej mogą „przeleżeć” informacje przechowywane na pendrive'ach. Wytrzymałość tych ostatnich szacuje się bowiem nawet na 10 lat.
źródło: TVN24bis/PAP