Niemiła niespodzianka spotkała podróżującą liniami Alitalia muzyczkę Myrnę Herzog. Jej zabytkowy instrument, na którym gra muzykę barokową, został dosłownie roztrzaskany.
Niecodzienne zdjęcia siedemnastowiecznej violi da gamba Myrna Herzog umieściła na swoim profilu na Facebooku. Przedstawia na nich swój zabytkowy instrument, który niestety nie przetrwał lotu samolotem.
Jak zauważa artystka, jeszcze przed odlotem otrzymała zapewnienie, że instrument w czasie załadunku i rozładunku bagażu przekazywany wyłącznie z rąk do rąk. Niestety Alitalia nie wywiązała się ze swoich zapewnień.
Dodatkowo Herzog została poproszona o wypełnienie dokumentów informujących ją o „uszkodzeniu” instrumentu jeszcze zanim w ogóle mogła go zobaczyć. Jedyne, co usłyszała do tej pory od przewoźnika, to że nie bierze on odpowiedzialności za stan instrumentu.
Viola da gamba
Ten instrument, który pojawił się już pod koniec XV w. Chociaż wyglądem przypomina dzisiejszą wiolonczelę, to nie jest bezpośrednim przodkiem tego instrumentu. Dzisiaj można ją zobaczyć podczas koncertów muzyki barkowej, której odtwórczynią jest między innymi Myrna Herzog.