Dantejskie sceny rozegrały się we francuskich supermarketach.
Dantejskie sceny rozegrały się we francuskich supermarketach. Fot. YouTube

Przepychanki na wyprzedażach nie są wyłącznie polską specyfiką. Wyprzedaż zapasów Nutelli we francuskich supermarketach doprowadziła do dantejskich scen i „zamieszek”. Interweniowała policja.

REKLAMA
– Są jak zwierzęta – opowiadał o swoich wrażeniach jeden z klientów, który znalazł się „w oku cyklonu”, jaki przetoczył się wczoraj przez Francję. – Widziałem, jak ciągnięto kobietę za włosy, jakaś starsza kobieta wynosiła pudełko z Nutellą na głowie, ktoś inny miał zakrwawione ręce – dorzucał.
– Próbowaliśmy interweniować wśród klientów, ale oni nas odpychali – relacjonował z kolei pracownik innego sklepu. W ciągu dnia mnożyły się opowieści o podbitych oczach i siniakach oraz dramatyczne filmy video, kręcone komórkami. W kilku miastach nad Sekwaną, jak relacjonuje BBC, w sklepach musiała interweniować policja, a lokalne media relacjonowały wydarzenia jako „zamieszki”.
Przyczyną była potężna przecena smakołyku. Opakowanie Nutelli kosztuje we francuskich sklepach 4,50 euro – wczoraj cena została obniżona do 1,40 euro, co oznaczało 70-procentowy rabat. W niektórych sklepach zapas sprzedawanej z takim upustem Nutelli rozszedł się w ciągu kwadransa od rozpoczęcia się promocji. Cóż, świat rozsmakował się w Nutelli, co roku zjada się 365 milionów kilogramów tego rarytasu. Francja nie jest żadnym wyjątkiem.