„Pocztex – niezawodny kurier. Szybko, sprawnie … do usług!”, reklamuje na swojej stronie internetowej Poczta Polska. Szybko być może tak, ale czy sprawnie?
Takiej opinii raczej nie podziela właściciel strony facebookowej „Zachar OFF”, który w czwartek zamieścił wpis informujący o dość nietypowym (taką mamy nadzieję) sposobie realizacji usług przez kuriera Poczty Polskiej.
Jak informuje Zachar Zawadzki, zawsze korzysta z innych firm kurierskich. Tym razem nie miał możliwości wyboru i skorzystał z usług Pocztexu. Niestety, jakość wykonania usługi przez kuriera pozostawia wiele do życzenia.
Pierwszym i jak się okazuje najmniejszym z zastrzeżeń było to, że kurier spóźnił się o godzinę. Potem było już tylko gorzej - nieostrożny kurier rozjechał rondo przed domem niszcząc przy tym rosnące na nim krzewy i uszkadzając gniazdka elektryczne. Jak poinformował portal Inn:Poland Pan Zawadzki, niewiele brakowało, a rozmiar szkód byłby jeszcze większy, ponieważ kurier o centymetry minął ładowarkę do samochodu Toyota Prius.
Reklamacje tak, ale nie takie
Właściciel posesji zadzwonił na infolinię Poczty Polskiej by dowiedzieć się, jaki jest sposób składania reklamacji w przypadku wyrządzenia szkód podczas realizacji zlecenia przez kuriera. Odpowiedź, którą usłyszał "zwaliła go z nóg". Pracownik infolinii po prostu odesłał go na policję.
Jak dowiedzieliśmy się od właściciela posesji, nie ma on pretensji do kierowcy, który finalnie przeprosił za swoją nieostrożną jazdę i powstałe w jej wyniku uszkodzenia na posesji. Ma za to zastrzeżenia do Poczty Polskiej, która za pośrednictwem infolinii poinformowała, że sprawą zajmie się dopiero po zgłoszeniu jej na policję.
Poczta Polska do tej pory nie podjęła próby kontaktu z Zawadzkim w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.
Stanowisko Poczty Polskiej
W piątek po południu otrzymaliśmy oficjalne stanowisko Poczty Polskiej w opisywanej sprawie.
"W ruchu drogowym, w sytuacji spowodowania wypadku lub uszkodzenia obowiązują takie same przepisy, niezależnie od właściciela pojazdu.
Szkoda wyrządzona przez samochód naszego kuriera powinna zostać zgłoszona tak jak szkoda komunikacyjna i pokryta z ubezpieczenia OC przypisanego do pojazdu.
W opisanej sytuacji powinno dojść do spisania protokołu zdarzenia. Poszkodowany ma prawo zgłoszenia zdarzenia na policję."