Google przeprosił premiera Mateusza Morawieckiego za błąd, jaki pojawił się w tłumaczeniu jego słów na angielski. W polskojęzycznej wersji premier powiedział, że „Obozy, w których wymordowano miliony Żydów nie były polskie”. Film z nagraniem znalazł się na Youtube, a internauci szybko dopatrzyli się, że po włączeniu anglojęzycznych napisów widz dowiaduje się zgoła czego innego.
Podczas czwartkowego przemówienia premier Mateusz Morawiecki bronił decyzji o uchwaleniu ustawy o IPN, która zakłada możliwość karania więzieniem osób sugerujących udział Polaków w Holokauście. Z tłumaczenia dostępnego pod nagraniem na Youtube widz mógł się jednak dowiedzieć, że „obozy, w których zamordowany miliony Żydów były polskie”.
– Informujemy, że błędne tłumaczenie na język angielski napisów w oświadczeniu premiera @MorawieckiM, powstało w wyniku automatycznego tłumaczenia serwisu YouTube – tłumaczyła się Kancelaria Premiera. Z krótkiego komunikatu dowiedzieliśmy się również, że napisy w filmie zostały od razu wyłączone i trwają prace nad rozwiązaniem problemu.
W piątek głos w sprawie postanowił zabrać również Google. – Błąd spowodowany był przez automatyczne tłumaczenie na YouTube, za co przepraszamy – powiedział „Wirtualnej Polsce” Adam Malczak z Google.
Wcześniej część komentatorów wskazywała , że wina leży po stronie kancelarii premiera, która nie zablokowała opcji automatycznego tłumaczenia napisów na język angielski.