Lidl testuje kącik kawowy. Jeśli eksperyment się powiedzie, ekspresy mogą trafić do większej liczby sklepów
Lidl testuje kącik kawowy. Jeśli eksperyment się powiedzie, ekspresy mogą trafić do większej liczby sklepów Foto: Filip Okopny
Reklama.
Na razie kącik kawowy jest tylko w jednym sklepie Lidla. Ten dyskont można określić jako pokazowy, bo znajduje się na parterze budynku, w którym działa warszawskie biuro sieci.
– W sklepie Lidl przy ul. Wołoskiej w Warszawie przygotowaliśmy specjalną strefę kawową „Czas na kawę”. Jest to miejsce dedykowane na przygotowanie ulubionej kawy z ekspresu ciśnieniowego. Klienci mają do wyboru: espresso, kawę czarną, kawę białą, capuccino, cafe latte, flat white, czekoladę oraz cafe mocha. Mała kawa kosztuje 3 zł, natomiast duża 5 zł – mówi w rozmowie z INN:Poland Aleksandra Robaszkiewicz, PR Manager Lidl Polska.
logo
Kącik kawiarniany w Lidlu Foto: Filip Okopny
Strefa z kawą jest podobna do kącików na stacjach benzynowych. Ekspres umożliwia zrobienie sobie kawy, na półkach znajdują się słodkie wypieki (brownie za 1,99 zł lub lub ciastko francuskie z jabłkiem za 1,89 zł. Obok można też kupić kawę ziarnistą. To arabica bio marki Bellarom w cenie 39,99 zł za kilogram.
Czy kąciki kawowe pojawią się w kolejnych sklepach sieci? Na razie nie wiadomo.
– Warto zwrócić uwagę, iż strefa kawy jest na tą chwilę testowana tylko w sklepie przy ul. Wołoskiej. Nie wykluczamy, że rozwiązanie znajdzie również zastosowanie w innych sklepach Lidl. Warto także dodać, że w wybranych lokalizacjach już działają automaty z kawą, np. w sklepie Lidl przy ul. Wilkońskich w Poznaniu – mówi nam Aleksandra Robaszkiewicz.
Za kawę płaci się przy kasie. Ekspres nie wymaga wrzucania do niego monet.
Warto przypomnieć, że to już drugie podejście Lidla do sprzedaży gorących napojów. W zeszłym roku w niektórych sklepach pojawiły się koncepty Lidl-to-go. W jego ramach przy wejściu do niektórych sklepów automaty w kształcie kubka do kawy. Projekt nie został jednak rozwinięty.