O co konkretnie chodzi? Bershidsky zauważa, że Morawiecki w swoim wcześniejszym wywiadzie dla Bloomberga powołuje się na pojęcie „krajów będących w posiadaniu podmiotów zagranicznych”. Takie samo określenie pada w ubiegłorocznym artykule opublikowanym przez Thomasa Piketty'ego i Filipa Novokmeta. Premier twierdzi, że zagraniczne
firmy wyciągają pieniądze z Polski za pomocą wypłaty dywidend oraz odsetek od kapitału i kredytów. - W ubiegłym miesiącu antykapitalistyczny ekonomista napisał o odpływie dochodów z Europy Wschodniej, omawiając je jako jeden z powodów ukrytych nierówności – zauważa tymczasem agencja.