Reklama.
Najnowszy film, na którym koreańska firma prezentuje stan zaawansowania prac pochodzi z końcówki grudnia 2017 roku. Można go obejrzeć w tym miejscu. Produkcja pokazuje, że maszyna jest już w stanie chodzić i poruszać palcami. Urządzenie o nazwie Method-2 ma 4-metry wysokości, waży 1,5 tony i jest obsługiwane przez operatora, który za pomocą ruchów rąk, uruchamia 130 kilogramowe ramiona.
Pierwszy egzemplarz ma zostać wypuszczony na rynek jeszcze w tym roku, później rozpocznie się seryjna produkcja. Cena jednego robota ma oscylować w granicach 8,3 mln dolarów.
Mimo to, chętnych nie brakuje. Jeden egzemplarz został już zamówiony przez szefa Amazona Jeffa Bezosa, prezes Hankook Mirea Technology, Yang Jin-Ho, opowiadał jednak, że dostał zapytania od bardzo wielu firm. Chętni na zakup mieli się znaleźć w budownictwie, produkcji, rozrywce, a zainteresowanie wyrazili podobno nawet przedstawiciele koreańskiego wojska.
W ubiegłym roku projektant Witalij Bulgarov przyznał w rozmowie z CNN, że część robotów zostanie przystosowana do pracy na terenach skażonych po awarii elektrowni jądrowej w Fukushimie.