
Uzależnienie od telefonu to coraz poważniejsze wyzwanie z jakim muszą mierzyć się mieszkańcy wysoko rozwiniętych krajów. Nic więc dziwnego, że jedno z bardziej pomysłowych rozwiązań na walkę z fonoholizmem powstało w...Skandynawii.
REKLAMA
Zasady działania aplikacji Hold są bardzo proste. Program mierzy czas, na jaki jesteśmy w stanie oderwać się od telefonu w godzinach 7.00-23.00. Wystarczy, że uda nam się zrezygnować z zabawy smartfonem na zaledwie 20 minut, by otrzymać bonus w postaci 10 punktów. Te można później wymienić na nagrody, przykładowo 300 punktów to dwie kawy w Caffe Nero, a 60 punktów to popcorn w sieci kin Vue. Swoje punkty można również przekazać na materiały edukacyjne, które zostaną dostarczone do potrzebujących szkół za pośrednictwem UNICEF-u.
Aplikacja ma już 120 tys. użytkowników
Prostota użytkowania spowodowała, że aplikacja błyskawicznie zdobywa nowych fanów.
BBC podaje, że apka stworzona przez trzech studentów z Copenhagen Business School ma już 120 tys. użytkowników w Danii, Norwegii i Szwecji. A za chwilę wynik może być jeszcze wyższy, bo kilka dni temu aplikacja została wypuszczona również na rynek brytyjski.
Prostota użytkowania spowodowała, że aplikacja błyskawicznie zdobywa nowych fanów.
BBC podaje, że apka stworzona przez trzech studentów z Copenhagen Business School ma już 120 tys. użytkowników w Danii, Norwegii i Szwecji. A za chwilę wynik może być jeszcze wyższy, bo kilka dni temu aplikacja została wypuszczona również na rynek brytyjski.
– Fakt, że 1/4 studentów w Norwegii pobrała Hold w ciągu trzech miesięcy od startu aplikacji pokazuje, że młodzi ludzie są gotowi na zmiany i odłożenie smartfonów w trakcie nauki – dowodzi Maths Mathisen, jeden z twórców apki.
