Biała Podlaska chwali się ukończoną inwestycją w programie Mieszkanie Plus. Mniejszym entuzjazmem pałają przyszli najemcy – nie wiedzą, jakie mieszkania im przyznano. Wiedzą za to, że muszą na dzień dobry włożyć w nie kilkadziesiąt tysięcy. Lokale nie są w żaden sposób wykończone.
Przyszli mieszkańcy nowych mieszkań w Białej Podlaskiej nie kryją rozczarowania. Jedna z pań, cytowana przez Tok.fm, twierdzi, że była zadowolona, gdy zobaczyła swoje nazwisko na liście przyszłych mieszkańców.
Ale to uczucie szybko minęło, gdyż ciągle nie wie, jak duże mieszkanie przyznano jej i jej mężowi. Twierdzi, że jeśli dostali najmniejsze z dostępnych, o powierzchni 40 m kw., to zrezygnują z prezentu. Ciągle nie wie też, jak wysoki czynsz będzie musiała płacić – podobno ok. tysiąca złotych miesięcznie.
Okazało się też, że lokal jest w stanie deweloperskim – czyli bez podłóg, sanitariatów, białego montażu. Gołe ściany. Jak wyliczyła, na remont i podstawowe wyposażenie musiałaby wydać ok. 30 tysięcy złotych. Takich pieniędzy nie ma, będzie musiała wziąć kredyt.
Władze Białej Podlaskiej tłumaczą, że przecież mieszkańcy będą mieli „wakacje czynszowe” – pierwsze opłaty będą musieli wnieść dopiero we wrześniu. Do wielu osób takie wyjaśnienia nie trafiają, bo za 3 czynsze (czyli ok. 3 – 3,5 tysiąca zł) nie doprowadzą swoich mieszkań do stanu używalności.
Komercyjna budowa
W Białej Podlaskiej dość szybko uporano się z budową 186 mieszkań w programie Mieszkanie Plus – a konkretnie w jego części komercyjnej.
Program ma bowiem dwa filary. Część regulowana inwestycji ma być realizowana w oparciu o ustawę o Krajowym Zasobie Nieruchomości. Zakłada ona, że mieszkania powstaną na gruntach należących do Skarbu Państwa albo będą zaoferowane przez gminy. Czynsze mają być niskie, od 8,50 zł za metr kw. Sęk w tym, że w Polsce w ten sposób nie jest budowane ani jedno mieszkanie.
Druga, komercyjna część programu Mieszkanie Plus, polega na tym, że Bank Gospodarstwa Krajowego przez swoją spółkę BGK Nieruchomości realizuje inwestycje na gruntach deweloperów i rękami pracowników tychże deweloperów. Takie inwestycje powstają już w kilku miastach, ale czynsze wynoszą od ok. 20 zł za m kw. wzwyż.
Co ciekawe, w Białej Podlaskiej, i tak powstałoby te 186 mieszkań. Władze miasta miały już gotowy teren i projekt budowy mieszkań komunalnych. Jednak prezydent miasta zdecydował o zmianie – zamiast mieszkań dla najuboższych, powstała inwestycja w ramach programu Mieszkanie Plus.