
Reklama.
Zaczęło się od sklepu w Piekarach Śląskich w 2016 roku. Potem, w maju 2017 roku, powstała kolejna placówka – w Tarnobrzegu. Na temat Supeco niewiele jednak wiadomo. „Wiadomości Handlowe” piszą, że jest to połączenie dyskontu z hurtownią – coś na wzór działającego od dawna w Polsce Makro Cash and Carry.
Kto może kupić w Supeco?
Inicjatywa miała wyjść od centrali w 2014 roku. Od tego czasu sklepy Supeco pojawiły się m.in. w Hiszpanii, Brazylii i Włoszech. Najwięcej placówek, bo aż dziewięć, zostało otwartych na rynku rumuńskim.
Inicjatywa miała wyjść od centrali w 2014 roku. Od tego czasu sklepy Supeco pojawiły się m.in. w Hiszpanii, Brazylii i Włoszech. Najwięcej placówek, bo aż dziewięć, zostało otwartych na rynku rumuńskim.
Ze swoim nowym formatem Carrefour stara się, zdaniem portalu, dotrzeć do zwykłych klientów i przedsiębiorców z branży detalicznej. Kupno dużych partii towaru daje szansę na zaoszczędzenie pieniędzy. Co więcej, Supeco gwarantuje zwrot różnicy, jeżeli klient udowodni, że u konkurencji mógłby takie same zakupy zrobić taniej.
Czy marka Supeco będzie w Polsce rozwijana? Biuro prasowe odmówiło "WH" komentarza. Wydaje się to jednak wątpliwe. Hurtownie przeżywają obecnie ciężkie czasy. W ubiegłym roku grupa Eurocash, do której należą takie sieci jak Delikatesy Centrum, Abc i hurtownie Cash & Carry podjęła decyzję o zamknięciu części sklepów. Wtedy chodziło o trzy hurtownie, ale firma nie wyklucza,że w najbliższych latach likwidacji może ulec nawet 17 placówek.