Matka Michała Krupińskiego, prezesa państwowego banku Pekao i bliskiego współpracownika Zbigniewa Ziobry, kupiła kilka lat temu 160-metrowy apartament w tzw. kamienicy Waltzów przy ul. Noakowskiego 16. Zapłaciła za niego 2,5 mln złotych.
O sprawie donoszą dziennikarze Onetu, którzy natrafili na dane pani Krupińskiej podczas swojego śledztwa badającego wątki tzw. afery reprywatyzacyjnej. Mowa o mieszkaniu w kamienicy przy ul. Noakowskiego 16.
Pod tym adresem stoi tzw. kamienica Waltzów – należąca wcześniej do rodziny prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Kamienica przy ul. Noakowskiego 16 stała się jednym z symboli dzikiej reprywatyzacji w stolicy. Zwana jest kamienicą Waltzów, bo w niejasnych okolicznościach przejęła ją rodzina Andrzeja Waltza, męża prezydent Warszawy. Przed wojną należała ona do żydowskiej rodziny, tuż po wojnie przez fałszerstwo trafiła w ręce oszustów. Następnie została znacjonalizowana dekretem Bieruta, który potem uchylił sąd i tak jej właścicielami stała się rodzina męża Hanny Gronkiewicz-Waltz.
W 2007 roku kamienica trafiła w ręce spółki Fenix Group. To firma – jak piszą dziennikarze Onetu – wskazywana przez polityków PiS i organizacje lokatorskie jako tzw. czyściciele kamienic, którzy po przejęciu nieruchomości szykanują mieszkańców, by się ich pozbyć.
Michał Krupiński, którego matka, lekarka ze wsi pod Limanową i żona szefa rady powiatu limanowskiego, kupiła apartament, to obecny prezes Pekao, od kilkunastu lat zaufany współpracownik Zbigniewa Ziobry. Wcześniej dzięki jego protektoratowi był prezesem PZU, mimo braku jakiegokolwiek doświadczenia w ubezpieczeniach. W firmach, którym prezesuje, zatrudnia brata Ziobry.