
Reklama.
Każdy turysta marzy o znalezieniu połączenia lotniczego za równowartość 20 albo 30 zł. Wyszukiwanie okazji bywa jednak dość czasochłonne, a jeżeli nawet uda się trafić na jedną z nich, bilety znikają w mgnieniu oka. Eksperci Cheap Air postanowili więc nieco ułatwić życie wszystkim amatorom podróży za grosze. Przyjrzeli się w tym celu cenom połączeń między 320 dniami przed startem, a dniem, który poprzedzał wyjazd. - donosi "The Huffington Post". Badanie zostało przeprowadzone na podstawie połączeń lotniczych wewnątrz USA, trzeba więc wziąć poprawkę na to, że w europejskich realiach daty mogą się nieco różnić.
Kiedy bilety są najtańsze?
Z ich analizy lotów z 2017 roku wynika, że najtańsze połączenia możemy znaleźć zazwyczaj 70 dni przed podróżą. Jeżeli nie uda się jednak kupić biletu tego konkretnego dnia, warto szukać okazji między 121 a 21 dniem – w trakcie tzw. „głównego okna rezerwacji”.
Z ich analizy lotów z 2017 roku wynika, że najtańsze połączenia możemy znaleźć zazwyczaj 70 dni przed podróżą. Jeżeli nie uda się jednak kupić biletu tego konkretnego dnia, warto szukać okazji między 121 a 21 dniem – w trakcie tzw. „głównego okna rezerwacji”.
Badacze podkreślają jednak, że są to średnie wyliczenia, a cena biletu zależy również od takich czynników jak pora roku. I tak w zimie najlepiej kupić bilet 61 dni wcześniej, wiosną 90 dni, latem 47, a jesienią – 69. Istotny jest również dzień tygodnia, w którym dokonujemy zakupu – najtańsze bilety można znaleźć we wtorki i środy. Zasady te mają jednak niewielkie zastosowanie w odniesieniu do miast, w których ruch turystyczny jest duży przez cały rok i trudno dostępnych portów lotniczych w mniejszych miastach.