Niewiele nacji zna się na pieniądzach tak dobrze jak Szwajcarzy. Kiedy naukowcy z tego kraju mówią, że jest przynajmniej pięciokrotnie przeszacowany, to musi w tym coś być. Według nich bitcoin powinien być wart maksymalnie 1300 dolarów. Tymczasem dziś trzeba za niego zapłacić ponad 6600 dolarów (prawie 23 000 zł).
Ile jest wart bitcoin?
Jeszcze niedawno giełdowa wartość bitcoina przekraczała 15 tysięcy dolarów. Tak było na początku grudnia zeszłego roku, potem wartość tej kryptowaluty zaczęła spadać. I do tej pory nie może znaleźć dna, od którego mogłaby się odbić.
Jego rzeczywistą wartość postanowili sprawdzić szwajcarscy naukowcy Politechniki w Zurychu – pisze Bartosz Grejner, analityk rynkowy Cinkciarz.pl. Zastosowali profesjonalną metodologię – prawo Metcalfe’a. Opracowany przez niego wzór na wartość sieci zakłada, że jest ona proporcjonalna do kwadratu użytkowników. Naukowcy wprowadzili do niego drobne poprawki.
W efekcie wyszło im, że cały rynek bitcoina wart jest 22 – 24 mld dolarów, tymczasem jego wycena według bieżących cen sięga nawet 122 mld dolarów. Jeśli Szwajcarzy mają rację, to oznacza, że bitcoin jest kilkukrotnie przeszacowany i powinien kosztować ok. 1,3 tys. dolarów.
Do czego służy bitcoin?
Szwajcarscy naukowcy nie są odosobnieni w swoich twierdzeniach. Również ekonomiści nie są przekonani co do wartości tej kryptowaluty, podkreślając, że jest ona przede wszystkim narzędziem spekulacyjnym. Dodają też, że ten balon musi pęknąć.
Z przyjmowania płatności w bitcoinach rezygnują internetowi sprzedawcy. A Google i Facebook postanowiły nie reklamować przedsięwzięć związanych z bitcoinami.