Gdy za oknem pojawia się słońce a temperatury zachęcają do spacerów i roweru, wiele osób zastanawia się, czy nie zacząć jeździć rowerem do pracy. Pomysł niezły, argumentów sporo – w tym ten najważniejszy, ekonomiczny. Zyskasz jakieś 2000 zł rocznie.
Jeżdżenie na rowerze do pracy to oszczędność rzędu nawet 2000 zł rocznie. Zyskujemy też 2 dodatkowe tygodnie życia Foto: Pexels.com
Mniej więcej – dokładną sumę możesz sobie wyliczyć samodzielnie. Z okazji Dnia Ziemi (22 kwietnia) polska firma Omni Calculator udostępniła narzędzie, dzięki któremu możemy policzyć, ile zaoszczędzimy na przesiadce z samochodu na rower. Jest ono dostępne na stronach Omni Calculatora.
Narzędzie szacuje nie tylko kwotę, jaka zostanie nam w kieszeni, ale i określa o ile mniej zanieczyścimy środowisko. Albo ilu drzewom oszczędzimy życie.
Kalkulator wymaga podania niewielu danych. Wystarczy odległość od domu do pracy, liczba przejazdów w tygodniu, korki i podstawowe parametry samochodu.
W otrzymanych wynikach widzimy o ile wydłużymy sobie życie, ile zyskamy czasu i pieniędzy a także o ile mniej zanieczyszczeń wyprodukujemy. Warto przy tym pamiętać, że nawet najoszczędniejszy samochód zostawia w środowisku o wiele większą wyrwę, niż rower.
A jeśli chodzi o finanse, to dojeżdżając do pracy jedynie 5 km w jedną stronę, małolitrażowym autem traci się prawie 1000 złotych rocznie. Przy nieco ponad 20 km dziennie – a więc odległości i tak niewielkiej – rocznie stajemy się ubożsi o mniej więcej 2 000 zł i dwa tygodnie życia w stosunku do jeżdżenia rowerem.
