Kierowcy dość rzadko odmawiają przyjęcia mandatu i żądają skierowania sprawy do
sądu. Jak informuje
GazetaPrawna.pl, w 2016 roku (to najnowsze dostępne dane) niemal 12 tysięcy kierowców stwierdziło, że mandatu nie przyjmie. W porównaniu do 1,6 mln ukaranych za zbyt szybką jazdę, to niewielka grupa. Ale już prawie setka z nich uzyskała wyrok uniewinniający, kolejni są na dobrej drodze. Skoro
prawie co dziesiąty kierowca (jak na razie, pewnie będzie ich dużo więcej) może się skutecznie wybronić przed mandatem w sądzie, to coś w tym systemie nie gra.