Alarm dotyczący obowiązku wpisania numeru PESEL do CEIDG przyniósł mocne efekty. W ostatnich dniach zarejestrowana w rządowej domenie strona przeżyła prawdziwe oblężenie, którego nie dała rady wytrzymać.
Kilkutysięczne grzywny, utrata możliwości z korzystania z ubezpieczeń społecznych, a przede wszystkim wykreślenie z ewidencji – takimi konsekwencjami straszeni byli w ostatnich dniach przedsiębiorcy, którzy nie wpisali do CEIDG swojego numeru PESEL.
Zdaniem ekspertów problem mógł dotyczyć nawet 100 tys. podmiotów. Obowiązek podawania numeru PESEL przy wpisach do CEiDG pojawił się w 2001 roku. W 2016 ustawodawca zadecydował jednak, że PESEL powinny podać również osoby, które własną działalność gospodarczą rozpoczęły wcześniej. Dał im na to dwa lata – ostateczny termin upłynął 19. maja 2018 roku. O tym, w jaki sposób sprawdzić, czy podaliśmy swój numer PESEL do CEIDG pisaliśmy w tym miejscu.
PESEL do CEiDG
Na fali medialnych doniesień właściciele firm spanikowali. „Dziennik Gazeta Prawna” donosi, że na strona ceidg.gov.pl nie wytrzymała obciążenia i padła, a gminne urzędy były „szturmowane przez przerażonych przedsiębiorców”.
Urzędnicy uspokajają jednak, że spóźnialscy nie muszą się obawiać, że ich firma zostanie automatycznie wykreślona z ewidencji po 19. maja. – Po tym terminie Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii rozpocznie usuwanie wpisów, które nie posiadają numeru PESEL. Usuwanie rozpocznie się od wpisów posiadających szczątkowe dane, które uniemożliwiają identyfikację przedsiębiorcy – czytamy na stronie internetowej.
Okazało się również, że w niektórych przypadkach działanie przedsiębiorców w ogóle nie było potrzebne. Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii uspokajało, że jeżeli osoba prowadząca firmę dokonała jakiejkolwiek zmiany w CEIDG między 2012 a 2018 rokiem, to wpis musiał zostać zaktualizowany o numer PESEL.