Reklama.
Mało zakazów sprzedaży stacjonarnej, teraz dojdzie internetowa? Jeszcze w czerwcu ma dojść do spotkania przedstawicieli rządu, biznesu i związków zawodowych, na którym podsumowane zostaną trzy pierwsze miesiące obowiązywania nowych rygorów. Z zapowiedzi polityków wynika, że rząd chciałby się skupić na zamykaniu luk w ustawie: prób uzyskiwania przez sklepy statusu placówek pocztowych czy przez galerie handlowe – dworców autobusowych lub kolejowych. Okazuje się jednak, że może też chodzić o... ukrócenie handlu w internecie.