Reklama.
Młody mieszkaniec Wenecji procesował się ze swoim ojcem o wysokość kieszonkowego. Mężczyzna dostawał już od niego 300 euro miesięcznie, żądał jednak potrojenia tej kwoty. Sąd nie przychylił się jednak do jego prośby, a Włoch natknął się dodatkowo na zgrabny przytyk ze strony adwokata.