
Reklama.
Eksperci z czeskiego Uniwersytetu Masaryka zrobili bardzo prosty eksperyment. Najpierw wybrali się na spacer nad rzekę i zebrali setkę osobników z gatunku Ixodes ricinus, czyli kleszczy pospolitych.
Następnie wszystkim dali równy dostęp do szalek z krwią różnych grup. Okazało się, że aż 36 pajęczaków poszło napoić się krwią z grupy A. Jedynie 15 wybrało grupę B. Kleszcze lubią też krew grupy 0 – do szalki z nią podpełzły 32 sztuki. Grupę AB preferowało jedynie 17 kleszczy.
Badania czeskich naukowców mogą przyczynić się do znalezienia nowych metod obrony przed kleszczami. Wiadomo już, że powinniśmy lepiej chronić osoby z grupą krwi A oraz 0, bo to one są potencjalnie najbardziej narażone na ataki i roznoszone przez kleszcze choroby.
Skuteczna obrona przed kleszczami jest możliwa. Jak udowodnili inni naukowcy, te pajęczaki giną w starciu z permentryną. Ta łatwo dostępna również w Polsce substancja jest nieszkodliwa dla ludzi, ale zabójcza dla kleszczy. Najlepszą metodą jest nasączenie nią ubrań.