Reklama.
Turyści odwiedzający Królewski Park Narodowy w Australii strzelają sobie fotki. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że część z nich robi to w zakazanym i bardzo niebezpiecznym miejscu. Następnie nie omieszka pochwalić się tym na Instagramie.
Aby zrobić sobie zdjęcie na popularnej skale Wedding Cake, turyści przeskakują wysokie ogrodzenie i brawurowo pozują nad niemal 50 metrową przepaścią. Choć przyłapanym śmiałkom grozi kara w wysokości 2 tys. 300 dol., zdjęć ze znacznikiem #weddingcakerock jest na Instagramie tysiące.
Lekkomyślność może doprowadzić do tragedii
To, że ktoś nieodpowiedzialny spadnie w przepaść jest tylko kwestią czasu, przekonuje policja w rozmowie z ABC News. Skała jest bowiem zbudowana z niebezpiecznie miękkiego piaskowca, który jest podatny na pękanie i grozi zawaleniem.
Lekkomyślność może doprowadzić do tragedii
To, że ktoś nieodpowiedzialny spadnie w przepaść jest tylko kwestią czasu, przekonuje policja w rozmowie z ABC News. Skała jest bowiem zbudowana z niebezpiecznie miękkiego piaskowca, który jest podatny na pękanie i grozi zawaleniem.
Władze parku zdecydowały zwrócić się o pomoc do policji. Będzie pomagać w sprawdzaniu zdjęć, które łamiący prawo turyści umieszczają w mediach społecznościowych. Przy ogrodzeniu na Wedding Cake mają również stanąć pilnujący prawa oficerowie.