Lata płyną i pamięć o III Rzeszy najwyraźniej zaczyna się zacierać. Zbieranie nazistowskich memorabiliów najwyraźniej stało się modne, nawet w krajach tak boleśnie doświadczonych okupacją jak Polska. Gdy rozejrzeć się po aukcjach internetowych, można by dojść do wniosku, że wszystko, co sygnowane przez nazistowskich dygnitarzy, jest dziś w cenie.
O tym, że na Zachodzie zapanowała moda na pamiątki po III Rzeszy światowe media pisały już kilka lat temu. W Polsce długo było to jednak zainteresowanie wstydliwe – podszyte podejrzeniem, że kolekcjoner może darzyć uwielbieniem ideologię nazistowską, a przynajmniej nie ma wielkiego szacunku dla przeżyć pokolenia naszych dziadków.
Mein Kampf za 2000 zł
To przeświadczenie powoli jednak się zmienia, a na internetowych platformach handlowych coraz częściej pojawiają się osobliwe pamiątki po nazistowskiej dyktaturze. Z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego swoistą inwentaryzację takich memorabiliów na naszym rodzimym Allegro przeprowadzili twórcy facebookowego fanpage Tropiciele Luksusu.
I udało im się znaleźć kilka wyjątkowych smaczków. Grzebiąc na Allegro, miłośnicy ciemnych kart historii Polski i świata mają szansę wyłowić przede wszystkim stare wydania manifestu Adolfa Hitlera, okrytego złą sławą „Mein Kampf”. Pochodzące przede wszystkim z okresu II wojny światowej wydania kosztują od – mniej więcej – 1200 do 2000 zł.
Piękna akwarelka
Jak większość tego typu memorabiliów, sprzedający określają je mianem przedmiotów „kolekcjonerskich”. To zastrzeżenie ma prawdopodobnie chronić ich w sytuacji, gdyby ktoś uznał taką ofertę za propagowanie nazizmu. Byłaby to też propaganda dosyć droga, bowiem już przedwojenne popiersie Hitlera (pochodzące rzekomo z 1925 r.) to wydatek rzędu niemal 5000 zł.
Podobnie zresztą jak dokument, będący decyzją o awansie pewnego oficera, z faksymile podpisu Fuhrera oraz własnoręcznym podpisem Hermanna Goeringa.
Rekord bije akwarelka (z dopiskiem „piękna”!) podpisana drukowanymi literami: A. HITLER. Tropiciele Luksusu nieprzypadkiem kwestionują autorstwo tego dziełka, podkreślając, że oryginalne prace Hitlera na międzynarodowych aukcjach dobijają wartości od 130 tys. euro za pojedynczą pracę do 400 tysięcy za zestawy.
Hitler i jego dzieło powszednieją – takiego zdania są socjologowie i recenzenci kulturalni, którzy wyliczają przenikanie nazizmu do popkultury, stopniowe odrealnianie się historii III Rzeszy. Wygląda na to, że ten sam proces winduje ceny pamiątek historycznych na nienotowane dotąd pułapy.