Reklama.
Reklama.
Reklama.
Wielka awantura o przegrzebki. Rybacy omal nie zatłukli się harpunami i butelkami
Około 40 kutrów starło się na wodach kanału La Manche. W ruch poszły butelki i harpuny, kapitanowi statków próbowali się nawzajem staranować. A cały konflikt został wywołany przez… przegrzebki.
Reklama.
Na wodach kanału La Manche doszło do regularnej bitwy. Na nagraniach umieszczonych w sieci przez rybaków widać, jak statki uderzają w siebie nawzajem, w ruch idą również butelki przerzucane przez burtę w kierunku przeciwników.
Zarzewiem konfliktu okazały się przegrzebki, czyli tzw. małże św. Jakuba – przysmak francuskiej kuchni – donosi RMF FM.
Portal pisze, że w walce o te owoce morze wykorzystywane były nawet harpuny.
Francuzi skarżą się na brytyjskie prawo
Cała awantura to natomiast pokłosie brytyjskich regulacji, które pozwalają Brytyjczykom łowić małże przez cały rok. Jednocześnie Francuzi mogą wypływać na połów tylko w określonym czasie – zakaz zaczyna się od 16 maja i trwa do końca września.
Cała awantura to natomiast pokłosie brytyjskich regulacji, które pozwalają Brytyjczykom łowić małże przez cały rok. Jednocześnie Francuzi mogą wypływać na połów tylko w określonym czasie – zakaz zaczyna się od 16 maja i trwa do końca września.
Francuscy rybacy uważają, że to nieuczciwe. W trakcie walki udało im się zepchnąć Brytyjczyków na pełne morze, uniemożliwiając dalszy połów. Teraz konfliktem zajmie się prokuratura w Normandii, która wszczęła już postępowanie.
Reklama.