
Kilka dni temu Włodzimierz Nowotniak, kandydat na burmistrza Sokołowa Podlaskiego, wrzucił na swoje konto na Facebooku zapewnienie, że gdy wygra, otworzy w mieście lokal sieci McDonald’s. Firma podeszła do sprawy jednoznacznie – to nie Nowotniak będzie decydował o ich biznesie.
REKLAMA
Włodzimierz Nowotniak ostatnio był zastępcą burmistrza Sokołowa, rok temu PiS wyrzucił go ze swoich szeregów. Nie wiadomo dlaczego postanowił się reklamować jako człowiek, który sprowadzi koncern McDonald’s do swojego miasta.
Sieć rozwiała jego marzenia i wyborcze obiecywanie gruszek na wierzbie. Portal Wirtualnemedia.pl publikuje odpowiedź koncernu na zapowiedzi Nowotniaka.
– Cieszymy się, że jesteśmy tak pożądanym brandem, że stanowimy obietnice wyborcze. Jednak decyzje o otwarciu nowych lokali podejmujemy tylko w oparciu o przesłanki biznesowe – czytamy w oświadczeniu przesłanym redakcji.
Obędzie się bez pozwu
Koncern zapewnił też, że nie podejmie przeciwko Nowotniakowi kroków prawnych. A mógłby, bo kandydat posłużył się logotypem McD na swoim plakacie wyborczym. Przedstawiciele firmy dodali też, że nie wykluczają otwarcia lokalu w Sokołowie Podlaskim.
Koncern zapewnił też, że nie podejmie przeciwko Nowotniakowi kroków prawnych. A mógłby, bo kandydat posłużył się logotypem McD na swoim plakacie wyborczym. Przedstawiciele firmy dodali też, że nie wykluczają otwarcia lokalu w Sokołowie Podlaskim.
Ostatnio McDonald's zdecydował o zmianie swojego wizerunku na bardziej ekologiczny – firma wymieni wszystkie opakowania na jedzenie.
