
Jednym z wątków, które poruszył Mazurek, był temat reparacji wojennych. Przypomniał, że Grecja w najbliższym czasie może wystąpić do Niemiec z żądaniem zapłaty 280 miliardów euro za skutki wojny. Dziennikarz zapytał Glińskiego, czy Polska będzie się domagać reparacji od Niemiec.Piotr #Gliński w #RozmowaRMF: przydałoby się, żeby Lidl był polski
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 11 października 2018
– Jak pan wie przygotowujemy się do tego nie od dzisiaj. Nie było żadnej sensownej rekompensaty dla wszelkich strat jakie Polska doznała z powodu rozpętania drugiej wojny światowej przez Niemcy, i ja nie mówię tylko o kwestiach materialnych, ale i wielu innych – mówił Gliński.
– Mamy obowiązek, deklaracji politycznej nie ma, być może ja wychodzę przed szereg, ale uważam, że Polsce się takie reparacje po prostu należą. Polska straciła pół miliona obiektów zabytkowych, dóbr kultury. A z państwem niemieckim mamy niewielkie szanse na zwroty – perorował wicepremier.
Żart? Niekoniecznie
– Reparacje nam się należą? Może na początek znacjonalizujemy im Lidla? – zażartował Mazurek.
– Oczywiście, że by się przydało, żeby Lidl był polski. Konsekwencją drugiej wojny światowej jest ta sytuacja, że kapitał niemiecki, bardzo dobrze, że jest, ale jest go za dużo – stwierdził Gliński.
– W Polsce jest za dużo kapitału niemieckiego? – dopytywał Mazurek.
– Oczywiście, że tak. Pan sobie wyobraża na przykład, żeby w takiej ilości, w takim zakresie polski kapitał był w Niemczech? – zapytał wicepremier.
– W ogóle sobie nie wyobrażam, by polski kapitał był w takiej ekspansji, może jest go po prostu za mało – odparł dziennikarz.
– No ale to są konsekwencje drugiej wojny światowej. A kto drugą wojnę światową rozpętał? – drążył Gliński.
Wypowiedzi premiera od razu doczekały się silnego odzewu internautów. Większość nie pozostawia na nich suchej nitki.
No i BMW i Audi.
— Tomasz (@Tomasz93760890) 11 października 2018
Wiele osób przypomina, że Lidl sprzedaje przecież mnóstwo polskich towarów, bardzo dużo też eksportuje.Ja proponuję by Polacy wyrzucili wszystko z siebie i ze swojego domu co jest nie nasze.Będzie śmiesznie bo okażemy się w negliżu
— Ewa Górszczyk (@EwaEgr2) 11 października 2018