Reklama.
Analitycy od wielu tygodni przewidywali, że obowiązujące od wiosny obostrzenia w handlu w końcu uderzą w największą i najpopularniejszą sieć handlową w Polsce. Tak też się stało: impet, z jakim sieć rozwijała się na polskim rynku i zwiększała sprzedaż, wyraźnie zwolnił.