Nie ma szczepienia, nie ma pracy - rząd chce walczyć z odrą
Nie ma szczepienia, nie ma pracy - rząd chce walczyć z odrą Foto: Kamil Broszko / Agencja Gazeta

Rząd znalazł – nomen omen – receptę na atakujące nas choroby zakaźne, powracające przez zaniechanie szczepień i przywożone przez pracowników zagranicznych. Pracy w Polsce nie będzie sposób podjąć, jeśli nie zostało się zaszczepionym. Obowiązek obejmie wszystkich – również Polaków.

REKLAMA
Rząd konsultował się ponoć z Głównym Inspektoratem Sanitarnym, pisze SE.pl. Nowe przepisy miałyby objąć wszystkich pracowników, niezależnie od kraju pochodzenia i narodowości. Chodzi więc również o Polaków.
W ten sposób rząd mógłby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu – eliminując z rynku pracy przeciwników szczepionek. Oczywiście osoby, które nie zostały zaszczepione jako dzieci, mogłyby się zaszczepić jako dorośli i niejako naprawić błąd.
Strach przed odrą
Brak możliwości podjęcia pracy bez szczepienia to jeden z proponowanych scenariuszy walki z chorobami zakaźnymi. Rząd musi dość szybko znaleźć rozwiązanie na potencjalnie grożącą nam epidemię odry.
Często przywożą ją do nas pracownicy z Ukrainy, gdzie szczepienie przeciwko odrze nie jest obowiązkowe.