Nowy program PO przedstawili Sławomir Neumann (na zdjęciu) oraz prof. Andrzej Rzońca.
Nowy program PO przedstawili Sławomir Neumann (na zdjęciu) oraz prof. Andrzej Rzońca. Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta

Platforma Obywatelska chce dać pieniądze najgorzej zarabiającym Polakom. W swoim nowym programie o nazwie „Wyższe płace” obiecuje nie tylko dopłacać do wynagrodzeń tym, którzy zarabiają mniej niż połowę średniej krajowej, ale również znacząco obniżyć stawki podatku PIT.

REKLAMA
Program przedstawili w sobotę rano przewodniczący klubu parlamentarnego PO Sławomir Neumann oraz główny ekonomista PO prof. Andrzej Rzońca.
– Państwo musi przestać dbać wyłącznie o PiS-iewiczów, a innym stawiać szklane sufity. Te szklane sufity trzeba rozbijać, program "Wyższe płace" na to pozwoli – mówił Rzońca.
Obniżenie VAT
Pierwszym filarem programu byłoby obniżenie składek PIT z obecnych 32 i 18 proc. do zaledwie 24 i 10 proc. Tym sposobem łączne składki na ZUS, NFZ i PIT zostałyby zredukowane do 35 proc.

Drugim filarem byłoby dodatkowe wsparcie finansowe dla pracowników zarabiających nie więcej niż średnia krajowa (czyli 4500 zł brutto). Według programu najgorzej zarabiający Polacy otrzymywaliby nawet do 500 zł dodatku do pensji - im wyższa płaca, tym benefit mniejszy. Jak podkreślał ekonomista, dzięki 500+ i niższym podatkom Polacy z najniższą pensją zyskaliby nawet 613 zł.
500+ do wynagrodzeń
Jak podkreśla „Gazeta Wyborcza”, pomysł na dopłacanie do wynagrodzeń jest kontrowersyjny. Przede wszystkim wymagałby ogromnych nakładów, bo dotyczyłby aż ok. 60 proc. pracujących obywateli - właśnie taka liczba zarabia poniżej średniej krajowej. Dodatkowo mógłby obniżyć motywację pracodawców do podnoszenia wynagrodzeń.
Pojawia się również pytanie, co z pracownikami zatrudnionymi na umowach cywilnoprawnych lub zarabiających poniżej płacy minimalnej.
Według większości rodaków największy program socjalny PiS, który polega na wypłacaniu 500 zł na drugie i każde kolejne dziecko wymaga modyfikacji. Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, aż 66 proc. Polaków uważa, że przy wypłacaniu pieniędzy z 500+ należy wprowadzić górny limit dochodowy.