W ciągu ponad 20 lat prezydenckiej kadencji Pawła Adamowicza Gdańsk przeszedł wiele gospodarczych przeobrażeń. Za rządów Adamowicza w mieście zrealizowano ważne projekty, m.in. wybudowano Ergo Arenę czy tunel pod Martwą Wisłą, udało się również przekroczyć magiczne 3 mld zł dochodów Gdańska. Zmarły prezydent był również przyjacielem gdańskiego biznesu. – Doskonale orientował się w funkcjonowaniu środowiska biznesowego – wspomina go Zbigniew Canowiecki, prezydent Pracodawców Pomorza.
Przyjaciel biznesu
Śmierć Pawła Adamowicza to dla środowiska biznesowego duży cios. We wspomnieniach o nim przewijają się wypowiedzi o tym, jak wiele Gdańsk zawdzięcza zmarłemu prezydentowi.
– Odszedł wielki przyjaciel gdańskiego biznesu. (…) Nie tylko dowodził miastem, ale doskonale orientował się w funkcjonowaniu środowiska biznesowego. Bardzo nas szanował, zawsze miał czas i podkreślał, że bez gospodarki rozwój miasta jest niemożliwy – wspomina w rozmowie z portalem money.pl Zbigniew Canowiecki, były prezes Centrostalu, a obecnie prezydent Pracodawców Pomorza.
Canowiecki przywołał również sytuacje, w których razem z prezydentem odwiedzał firmy z regionu. – Dopytywał o warunki pracy, o problemy pracowników i pytał, jak może pomóc – opowiada biznesmen.
Ważne inwestycje
Jak wylicza portal money.pl, za czasów Adamowicza w Gdańsku zrealizowano wiele ważnych inwestycji, m.in. Ergo Arena na granicy z Sopotem, wart prawie miliard zł tunel pod Martwą Wisłą oraz słynne Europejskie Centrum Solidarności.
W pierwszym pełnym roku urzędowania zmarłego prezydenta, czyli w 1999 r., do miejskiej kasy wpłynęło niemal 100 mln zł. W 2018 r., dochody miasta po raz pierwszy w historii przekroczyły 3 mld zł.
– Gdańsk to Paweł Adamowicz. Tożsamość miasta bez niego byłaby zupełnie inna. To on nadał miastu kolor - dodaje prezes RIGP Sławomir Halbryt.
– Adamowicz bardzo dużo zrobił dla Gdańska. Gdańsk zawsze był miastem otwartym, portowym, w którym zawsze było trochę lepiej. Adamowicz doprowadził do tego, że zmieniło się wiele od strony społecznej: struktura, rewitalizacja – wspomina była prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz w TVN24. – Zmienił Gdańsk nie do poznania – dodaje.
O Adamowiczu w ciepłych słowach wypowiedział się również prof. Dariusz Filar, ekonomista i były członek Rady Polityki Pieniężnej. – Trójmiejski biznes zawsze miał w Adamowiczu partnera, z którym można było rzeczowo porozmawiać. Dla każdego, kto nie mieszka w Gdańsku na stałe, różnice były widoczne gołym okiem. Adamowicz miał bardzo istotny wpływ na promocję miasta wśród inwestorów zagranicznych – ocenia w rozmowie z money.pl.
Śmierć prezydenta
Paweł Adamowicz w listopadzie skończył 53 lata. Był jednym z najdłużej urzędujących prezydentów w Polsce. Gdańskiem rządził od 1998 roku. Przez wiele lat był kojarzony z Platformą Obywatelską, ale w ostatnich wyborach wystartował pod własnym szyldem.
Polityk zmarł w wyniku ataku nożem podczas finału WOŚP. Mężczyzna winny śmierci Adamowicza wtargnął na scenę i zadał prezydentowi kilka ciosów. Po kilku godzinach walki o życie w gdańskim szpitalu, prezydent umarł.