Polscy samorządowcy zaprotestowali przeciwko zmianom w ustawie dotyczącej programu Mieszkanie Plus. Obawiają się, że zaproponowane wywłaszczenie może pójść zbyt daleko i stracą grunty, które z budownictwem mieszkaniowym nie mają nic wspólnego.
Andrzej Duda ma problem. Albo podpisze kolejną wadliwą, źle procedowaną ustawę, albo spowolni program Mieszkanie Plus Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Ustawa o KNZ
Jak pisze serwis Forsal.pl, samorządy poprosiły prezydenta o niepodpisywanie ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości (KZN). W myśl jej zapisów na potrzeby programu będzie można wykorzystać więcej gruntów. Będą je przekazywać spółki Skarbu Państwa oraz instytuty badawcze.
Sęk w tym, że już podczas drugiego czytania wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń dodał do ustawy szereg punktów. Chodzi o przekształcenie prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności tych gruntów.
– Zmiany w tej ustawie przewidują, bez wystarczającego uzasadnienia, wbrew tytułowi ustawy, rozszerzenia uwłaszczenia na tereny, na których znajdują się obiekty inne niż mieszkaniowe albo związane z funkcją mieszkaniową. Oznacza to, że wywłaszczenie Skarbu Państwa albo gmin nastąpi na inny cel niż przewidziany w zmienianej ustawie – piszą samorządowcy ze Związku Miast Polskich (ZMP) w liście do prezydenta, cytowani przez Forsal.
Apel do Andrzeja Dudy
Samorządowcy proszą o niepodpisywanie nowej ustawy o KZN. Wskazują przy tym na fakt nieprawidłowego procedowania ustawy – ich zdaniem Soboń wprowadzając daleko idące poprawki w drugim czytaniu pogwałcił proces ustawodawczy, w tym Konstytucję, regulamin Sejmu i kilka pomniejszych zapisów prawnych.
Andrzej Duda będzie miał twardy orzech do zgryzienia. Jeśli podpisze ustawę, może po raz kolejny wprowadzić chaos w przepisach. Jeśli skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego lub zawetuje, program Mieszkanie Plus nie ruszy z kopyta. A to będzie dla rządu problem, bo budowa mieszkań ciągle się ślimaczy.
Problemy programu Mieszkanie Plus
Co prawda w budowie lub projektowaniu jest ok. 50 tysięcy lokali, ale zapowiedzi rządu sprzed 4 lat były o wiele bardziej buńczuczne. Poza tym obecnie kompletnie nie działa niekomercyjna odnoga programu, mieszkania budowane są wyłącznie w formule komercyjnej, z rynkowymi czynszami.
