31-latka z Radomska otrzymała mandat za pozostawienie swojego psa w zaparkowanym w pełnym słońcu samochodzie. Jest to niestety tylko jedna z wielu tego typu sytuacji, które mają miejsce w upalne dni. Policja po raz kolejny apeluje o niepozostawianie dzieci i zwierząt w samochodzie podczas upałów - zwłaszcza, że w przyszłym tygodniu nadejdzie kolejna fala wysokich temperatur.
Opisywana sytuacja wydarzyła się w ten weekend na parkingu jednego ze sklepów w Radomsku. Jedna z klientek sklepu zaparkowała swój pojazd na słońcu, po czym poszła na zakupy, zostawiając w aucie psa.
zostali wezwani do interwencji dotyczącej pozostawienia psa w zamkniętym samochodzie stojącym w słońcu.
Na miejscu funkcjonariusze zastali 31-letnią właścicielkę psa oraz mężczyznę, który chwilę wcześniej wybił szybę w pojeździe, gdzie znajdował się zwierzę.
- O tym, że w nagrzanym samochodzie znajduje się skomlący pies personel sklepu powiadomili przechodnie”= – powiedział PAP Wojciech Auguścik z policji w Radomsku.
Tym razem sytuacja skończyła się szczęśliwie. Policjanci po raz kolejny ostrzegają jednak, że mandat w wysokości 500 zł może być najmniejszą konsekwencją takiego zachowania. Bardzo łatwo można bowiem narazić na niebezpieczeństwo życie ludzi i zwierząt pozostawionych w aucie.
Warto o tym pamiętać - w przyszłym tygodniu możemy bowiem oczekiwać powrotu gigantycznych upałów, nawet do 34 stopni.
Kalkulator rozgrzanego samochodu
Stworzony przez dwóch Polaków kalkulator internetowy pokazuje dokładnie – minuta po minucie – co się dzieje z dzieckiem lub zwierzęciem pozostawionym w aucie m.in. w zależności od temperatury, stopnia zachmurzenia i miejsca, w którym znajduje się pojazd.
Wyniki przerażają. Przy 30 stopniach Celsjusza na zewnątrz wystarczy 30 minut w zamkniętym aucie, by temperatura powietrza w środku wzrosła nawet do 45 stopni.