Nowi użytkownicy nie skorzystają z Messengera, jeśli nie posiadają konta na Facebooku. Do tej pory było to możliwe.
Nowi użytkownicy nie skorzystają z Messengera, jeśli nie posiadają konta na Facebooku. Do tej pory było to możliwe. Pexels.com

Do tej pory osoby pragnące korzystać jedynie z facebookowego komunikatora, czyli aplikacji Messenger, nie musiały posiadać konta w medium społecznościowym firmy. Do zalogowania wystarczył im tylko numer telefonu. Teraz ulega to zmianie i każdy nowy użytkownik Messengera musi posiadać konto na Facebooku.

REKLAMA
Bez konta na Facebooka nie ma Messengera
Facebook zmienia zasady korzystania z Messengera. Jak informuje portal Venture Beat, od teraz nowi użytkownicy komunikatora muszą posiadać konto na Facebooku, by móc pisać ze znajomymi w aplikacji.
Jak tłumaczy rzecznik firmy, zmianę wprowadzono, ponieważ większość ludzi korzystających z Messengera i tak loguje się już przez konto na Facebooku. Przekształcenie zasad logowania ma uprościć cały proces.
Zmiana ma dotyczyć jedynie nowych użytkowników Messengera. Jak wskazuje biuro prasowe Facebooka, osoby korzystające z Messengera bez konta na medium społecznościowym, nie muszą nic robić. Jednak w rzeczywistości nawet starzy użytkownicy skarżą się na problemy z dotychczasowym logowaniem.
Nie tylko nowi użytkownicy
Jak zauważa użytkownik Reddit.com, który wcześniej posiadał jedynie aplikację Messenger bez konta na Facebooku, teraz nie może korzystać z programu. Bowiem przy próbie logowania do komunikatora za pomocą numeru telefonu pojawia się komunikat, że dostęp do jego konta jest ograniczony.
W tym roku Facebook zdecydował się na wprowadzenie kilku modyfikacji w komunikatorze. Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, w tegoroczne wakacje zniknęły takie funkcje jak udostępnienie lokalizacji podczas rozmowy czy przycisk „Udostępnij”. W jego miejsce pojawiła się opcja „Przekaż dalej”. Nie skorzystamy też już z funkcji Messenger Codes, bo aparat aplikacji przestał je obsługiwać. Użytkownicy musieli wrócić do używania kodów QR.