Reklama.
Jak poinformowali przedstawiciele Biedronki, godziny pracy sklepów w całym kraju zostaną skrócone. Zakupy będzie można zrobić od 8.00 do 20.00 – zmiany te mają zostać wprowadzone najpóźniej do 23 marca.
Ograniczenia w sklepach
Równocześnie ograniczona zostanie liczba osób, które mogą w jednym czasie robić w Biedronce zakupy. W sklepie będzie jednocześnie przebywało "nie więcej osób niż jest przewidziane dla danego sklepu, w zależności od jego powierzchni" – przestrzegania tej zasady mają pilnować pracownicy ochrony.Klientom, którzy już znajdą się w sklepie, mają być udostępnione nawilżane chusteczki oraz podajniki z płynem dezynfekującym.
Zmniejszona będzie załoga sklepów: przejdą one na pracę rotacyjną. Oznacza to, że pracownicy zostaną podzieleni na dwie grupy, które w cyklu tygodniowym będą na zmianę wykonywać pracę w sklepie albo pozostaną w domu.
Z obowiązku świadczenia pracy zostaną natomiast zwolnione osoby po 60 roku życia: – Dzieje się tak, ponieważ zgodnie z doniesieniami służb medycznych znajdują się oni w grupie podwyższonego ryzyka. Pracownikom tym pensje będą wypłacane w normalnym wymiarze – czytamy w oświadczeniu sieci.
Jedzenia nie zabraknie
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, polskie sieci handlowe zapewniają, że mają zapewniony ciąg logistyczny i towarów u nich nie zabraknie.– Nasze Centra Dystrybucyjne działają przez całą dobę, a dzięki wypracowanym przez lata procedurom, jesteśmy przygotowani na wiele scenariuszy – podkreślał w komunikacie Wojciech Józefowski, dyrektor działu logistyki polskiej Biedronki.
