
Reklama.
Poprawki PiS
O wprowadzeniu poprawek poinformował na konferencji prasowej szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber. Ze zgłoszonych poprawek Schreiber wyróżnił dwie, które przypisał Andrzejowi Dudzie.– Pierwsza z nich zakłada, że rozciągamy tarczę na firmy, które zostały założone także od 1 lutego do 1 kwietnia, to coś, co było sygnalizowane bardzo mocno, czyli te nowe podmioty także zostaną (przepisami tarczy) objęte – mówił Schreiber, cytowany przez Polsat News.
Z kolei druga poprawka zakłada zwolnienie ze składek ZUS wszystkich firm jednoosobowych. Pierwotna wersja zakładała, że mogą na to liczyć jedynie przedsiębiorcy mający 15 proc. strat przychodu i których przychód nie przekraczał trzykrotnej średniej krajowej, czyli 15,6 tys. zł.
. Warto przy tym zauważyć, że nie jest to spełnienie postulatu Dudy, który twierdził, że z akceptacją spotkał się pomysł zwolnienia ze składek ZUS wszystkich przedsiębiorców.
Tarcza antykryzysowa 2.0
Nowelizacja ustawy dotyczącej pakietu pomocowego dla osób dotkniętych skutkami epidemii koronawirusa w Polsce została uchwalona przez Sejm tuż przed Wielkanocą. Jak pisał serwis naTemat.pl, druga wersja tarczy antykryzysowej zakłada pomoc przedsiębiorcom o kolejne 100 mld zł.Jednym z rozwiązań w nowej ustawie jest wprowadzenie 3-miesięcznych "wakacji składkowych" dla firm zatrudniających od 10 do 49 osób, które będą mogły liczyć na 50-proc. ulgi w składkach na ZUS. Jej wcześniejsza wersja zakładała bowiem pomoc jedynie mikrofirmom do 9 pracowników.
Ustawa, która trafiła pod obrady Senatu, zawiera jednak parę zapisów zgłoszonych przez KO, m.in. pozwalającą na zawieszenie spłaty kredytu studenckiego do pół roku, wydłużenie czasu ważności legitymacji studenckich i doktoranckich oraz pozwolenie na eksmisję sprawców przemocy domowej mimo generalnej zasady zakazu eksmisji w czasie epidemii koronawirusa.
Przypomnijmy, że w międzyczasie PiS ujawnił, że w pierwszej wersji tarczy antykryzysowej pod hasłem "Kapitał z PFR" kryła się tzw. tarcza finansowa. Mowa tutaj o mechanizmie, w ramach którego do firm ma wpłynąć łącznie 100 mld zł. Pieniądze mają pochodzić z obligacji emitowanych przez Polski Fundusz Rozwoju.