Jak jednak zauważa
"Gazeta Wyborcza", przyjęty we wtorek przez rząd dokument opracowany został w środku kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa. I nawet Ministerstwo Finansów musiało w nim przyznać, że po raz pierwszy od lat w Polsce odnotujemy recesję: według przewidywań, PKB skurczy się w 2020 r. o 3,4 proc.
Tegoroczny kryzys i odbicie
Przyłoży się do tego zarówno spadek konsumpcji prywatnej w kraju, jak i recesja u naszych głównych partnerów gospodarczych, czyli w strefie euro.