Reklama.
Włochy oprócz pandemii koronawirusa zmagają się również z ogromnym brakiem rąk do pracy w sektorze rolnym. Przez ostatnie lata do pracy sezonowej w Italii zjeżdżali się Polacy czy Rumuni, jednak zamknięcie granic zepsuło działający dotąd sprawnie mechanizm. Włosi zakasują więc rękawy i sami ruszają na zbiory.