Tak jak chcemy, żeby nasze auta były wyposażone we wszystkie systemy bezpieczeństwa, tak chcemy, żeby samo posiadanie samochodu dawało nam to samo poczucie spokoju. O ten spokój najłatwiej, jeśli wiemy, że nie będzie on dla nas finansową kotwicą w tych niestabilnych czasach. I tu z pomocą przychodzą bezpieczne produkty finansowe Audi. Przejrzałem ofertę i naprawdę – warto wziąć ją pod uwagę.
Pandemia koronawirusa odbiła się negatywnie na finansach tysięcy Polaków. Nie da się w żaden sposób udawać, że tak się nie dzieje. To niekorzystne zjawisko dotyka także motoryzacji. W serwisach motoryzacyjnych w ostatnich miesiącach pojawiły się ogłoszenia dotyczące cesji leasingu.
Znam wiele osób na działalności gospodarczej, które mają auto w leasingu. I jednocześnie widzę, jak sytuacja ekonomiczna znacznie się pogorszyła na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy. W takiej sytuacji wymarzony samochód, tak często niezbędny do prowadzenia biznesu, może stać się – niestety – ciężarem.
Zanim siadłem do pisania tego tekstu, przejrzałem sobie te ogłoszenia. Często jest w nich mowa o autach właściwie nowych, zaledwie kilkumiesięcznych. Za każdym razem powtarza się niestety podobny schemat – nowa sytuacja na rynku sprawiła, że spadły zarobki wielu. A auto, które dzięki łatwemu dostępowi do leasingu było dostępne na wyciągnięcie ręki w czasach prosperity, teraz może być kłopotem.
To samo widać zresztą w statystykach – w Polsce w drugim kwartale sprzedaż nowych aut nie tyle 'siadła', co po prostu stanęła. A liczby nigdy nie kłamią. W takiej sytuacji trzeba się szybko adaptować do nowych okoliczności i dlatego z ciekawością przeanalizowałem ofertę Audi związaną z bezpiecznymi produktami finansowymi tej marki.
Teraz Audi zapłaci za ciebie dwie pierwsze raty
Niby niewiele w skali całego leasingu, ale… czy rzeczywiście? Wyobrażam sobie sytuację, że teraz, kiedy Polacy wychodzą z ograniczeń związanych z pandemią, wielu z nas musi zrestartować swój biznes.
Potrzebują do tego auta – zwłaszcza w sytuacji, kiedy wszyscy podkreślają, że transport indywidualny będzie brał górę nad transportem zbiorowym. Jednocześnie restart biznesu to moment, kiedy pieniądze są potrzebne na nieco inne rzeczy niż spłatę raty leasingu. Audi teraz pokryje ten "problem" za swoich klientów.
Oferta dotyczy zarówno Audi Perfect Lease dla przedsiębiorców, czyli dla tych, którzy chcą się cieszyć jak najniższymi ratami leasingu, jak i Audi Classic Leasing.
I co ważne – tu nie ma żadnych ukrytych kosztów. Dwie pierwsze raty nie zostają "magicznie" wkalkulowane w pozostały okres leasingu. Po prostu: płaci Audi.
Audi pomoże, jeśli sytuacja nagle się pogorszy
Pomoc nie kończy się na sfinansowaniu dwóch pierwszych rat. Sytuacja na rynku jest obecnie na tyle dynamiczna, że… trudno w zasadzie powiedzieć, co będzie działo się jesienią. Taka prawda.
Jednak zarówno w Audi Perfect Lease, jak i w Audi Classic Leasing, każdy, kto prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą, może dodatkowo skorzystać z finansowanego przez Audi ubezpieczenia od utraty pracy. Audi sfinansuje to ubezpieczenie, a ubezpieczyciel spłaci za klienta do sześciu kolejnych rat leasingowych, której maksymalna wysokość to 6 tysięcy złotych. Za sześć kolejnych rat łącznie daje to nam nawet 36 tysięcy złotych. Miło mieć poczucie, że w razie nagłego zastoju ktoś pomoże.
Jeśli zrobi się naprawdę źle – nie zostaniesz "na lodzie"
Dodajmy, że jest też druga oferta, która na mnie osobiście zrobiła wrażenie. Audi oferuje teraz bezkosztowe zakończenie umowy przez 12 pierwszych miesięcy leasingu. Oferta ponownie dotyczy zarówno Audi Perfect Lease, jak i Audi Classic Leasing, ale także – i tu uwaga – klientów prywatnych, decydujących się na leasing konsumencki.
Bezkosztowe zakończenie umowy leasingowej dla przedsiębiorców jest możliwe w przypadku zamknięcia, zawieszenia działalności lub utraty co najmniej 50 proc. przychodów w stosunku do średniomiesięcznych przychodów z roku poprzedniego.
Z kolei dla osób prywatnych warunkiem jest utrata pracy lub upadłość konsumencka. Oczywiście powiedzmy sobie wprost – nikt nie kupuje samochodu po to, żeby mieć z nim problem. Z myślą o tym, że może go nie spłacić. Ale taka – nomen omen – poduszka bezpieczeństwa w tych czasach to gwarancja spokojnego snu. Chociaż jeden comiesięczny koszt nie jest żadnym problemem.
Cała reszta pozostaje po staremu
Last but not least: spodziewałbym się, że taka zmiana warunków finansowania na korzyść klienta może pociągnąć za sobą negatywne efekty choćby w kształcie proponowanych umów leasingowych. A tymczasem w tym aspekcie nie zmienia się kompletnie nic.
Audi Perfect Lease to dalej "stare, dobre" Audi Perfect Lease. Minimalna opłata wstępna dla tych nowych ofert nadal wynosi tylko 5 proc. Wszystkie parametry leasingu, takie jak jego okres czy roczny limit kilometrów nadal można elastycznie dobrać do własnych potrzeb. Podobnie nie zmieniają się zasady Audi Classic Leasing.