Jeszcze tylko do piątku można zgłaszać swoją kandydaturę do pracy w obwodowych komisjach wyborczych podczas wyborów prezydenckich 28 czerwca. Jeśli odbędą się dwie tury wyborów, zarobić można od 700 do nawet 1000 zł.
Aby zostać członkiem obwodowej komisji wyborczej nie potrzeba wiele: wystarczy być osobą pełnoletnią i nie mieć powiązań z kandydatami oraz komitetami wyborczymi. Nie można być kandydatem lub członkiem jego rodziny, komisarzem lub pełnomocnikiem komitetu wyborczego, urzędnikiem wyborczym, mężem zaufania, obserwatorem społecznym lub osobą, której udzielono pełnomocnictwa do głosowania w wyborach.
Do tego ważne jest to, aby komisja wyborcza, do której się zgłaszamy, znajdowała się na terenie województwa, w którym jesteśmy wpisani do rejestru wyborców.
Ile można zarobić w komisji wyborczej?
Członkom obwodowych komisji wyborczych przysługuje zryczałtowana dieta za czas związany z wykonywaniem czynności w komisji.
Członkowie obwodowej komisji wyborczej odpowiadają za przeprowadzenie głosowania, czuwanie w dniu wyborów nad przestrzeganiem przepisów prawa wyborczego w miejscu i w czasie głosowania, ustalenie wyników głosowania w obwodzie i podanie ich do publicznej wiadomości oraz przekazanie ich właściwej komisji wyborczej.
Wysokość wynagrodzenia określona jest w uchwale Państwowej Komisji Wyborczej i zależy od stanowiska, jakie w komisji pełnimy:
– przewodniczącemu obwodowej komisji wyborczej przysługuje 500 zł;
– zastępca przewodniczącego otrzymuje 400 zł;
– członek komisji otrzyma 350 zł.
Oznacza to, że jeśli odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich, w komisjach będzie można zarobić od 700 do 1000 zł za dwa dni pracy.
Jak zgłosić się do pracy w komisji wyborczej?
Chęć pracy w komisji wyborczej można zgłosić u pełnomocnika jednego z komitetów wyborczych, w urzędzie gminy lub bezpośrednio w odpowiedniej Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego.
Pierwszeństwo zgłaszania wyborców na członków komisji mają pełnomocnicy komitetów. Ich pełen wykaz można znaleźć na stronie PKW. Termin składania wniosków mija już w piątek 12 czerwca. Jak informuje serwis Business Insider, kandydatury zgłoszone do wyborów z 10 maja zachowują swoją ważność.
Komitety powołane zostaną do 15 czerwca. Samo zgłoszenie nie oznacza jednak, że pracę dostaniemy: jeśli zgłosi się więcej kandydatów niż potrzebnych jest członków komisji, członkowie zostają wybierani w drodze publicznego losowania.