Innych sprzedawców wyniki badania raczej nie ucieszą: póki co skończyło się beztroskie spędzanie czasu w galeriach handlowych. Aż 81 proc. badanych twierdzi, że wybiera się do tych przybytków tylko w określonym celu, 76 proc. spędza w sklepach mniej czasu, a 72 proc. lepiej planuje zakupy.
Wojna w galeriach
Choć
ruch w galeriach handlowych po ich ponownym otwarciu w maju był znacznie lepszy niż oczekiwano, to klienci nie byli w stanie zrobić zakupów w wielu sklepach należących do dużych sieci. Winna temu jest wojna pomiędzy właścicielami galerii a najemcami, w której stawką jest obniżenie czynszów. Zmagania te wciąż trwają: część sklepów należących do spółki LPP (właściciela Reserved, House, Cropp, Mohito oraz Sinsay) cały czas pozostaje zamknięta.