Podczas wydarzeń promocyjnych Cyberpunka 2077 wykorzystywane będą kostiumy zrobione przez znaną niemiecką firmę Lightning Cosplay. Do wykonywania swoich projektów wykorzystują oni... drukarki 3D od polskiej firmy Zortrax.
Lightning Cosplay to tworzona przez Laurę Jansen i Ralfa Zimmermanna profesjonalna firma wykonująca projekty na zlecenie dla najbardziej uznanych producentów gier komputerowych na świecie takich jak Bethesda, THQ Nordic czy właśnie CD Projekt. Działają oficjalnie od 2015 r. – ale ich przygoda z projektowaniem strojów zaczęła się kilka lat wcześniej, kiedy Laura hobbystycznie zaangażowała się w cosplay.
W pewnym momencie projekty Laury zaczęły przyciągać uwagę firm szukających sposobu na wykonanie kostiumów lub rekwizytów na różnego rodzaju wydarzenia promocyjne – wtedy też postanowiła, wraz ze swoim partnerem, przekształcić pasję w sposób na życie.
– Większość projektów tworzymy dla wydawców gier, którzy chcą "ożywić" wirtualnych bohaterów podczas eventów promocyjnych. Na początek musimy otrzymać wiele zrzutów ekranu przedstawiających konkretną postać oraz to jak jej strój układa się pod różnymi kątami. Następnie rozpoczynamy modelowanie 3D pełnego kostiumu. Kiedy już wiemy, jak powinien wyglądać ostateczny efekt, zaczynamy pracować nad poszczególnymi elementami, które pozwolą nam osiągnąć upragniony rezultat – opowiada Ralf Zimmermann.
Jak powstają kostiumy z Cyberpunka?
Co ciekawe, w swojej pracy Jansen i Zimmermann wykorzystują drukarki 3D polskiej firmy Zortrax.
– Zanim zaczęliśmy używać drukarek 3D nasze projekty wycinaliśmy z pianki lub formowaliśmy z termoplastycznych materiałów. Czasem wciąż używamy takich rozwiązań – opowiada Ralf.
Oczywiście, drukarka 3D nie jest do tworzenia kostiumów niezbędna jeśli robimy to na niewielką skalę.
– Jeśli jednak amatorskie tworzenie artefaktów i strojów zaczyna być traktowane jak biznes, konieczne jest wykorzystanie odpowiedniego sprzętu. Przy napiętych terminach i wymagających odbiorcach dokładna i precyzyjna drukarka, taka jak np. Zortrax Inkspire, bardzo usprawnia proces projektowania i pozwala na osiągnięcie lepszych efektów naszej pracy – dodaje Ralf.
Na drukarkach 3D powstają elementy, w których wysokość warstwy wynosi 0.025 mm, a końcowy wydruk jest mniejszy niż 2 cm.
Jako że przy realizacji zamówień dla największych firm istotna jest terminowość, ważne jest jak największe skrócenie czasu tworzenia kostiumów. Wszystkie decyzje dotyczące materiały i sposobu wykonania każdego elementu podejmowane są na pierwszych etapach pracy.
A kiedy już rusza druk, Ralf i Laura wykorzystują jedynie domyślna ustawienia drukarek. Jak tłumaczą, każdorazowe przestawianie sprzętu byłoby zbyt czasochłonne i utrudniało pracę w manufakturze, gdzie w ciągu jednego dnia powstaje kilkanaście różnych elementów.