Kandydaci zintensyfikowali wydatki na promocję na FB, by dotrzeć do jak największej liczby zwolenników.
Kandydaci zintensyfikowali wydatki na promocję na FB, by dotrzeć do jak największej liczby zwolenników. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta

To już ostatnia prosta przed wyborami, widać zwiększone zaangażowanie i nakłady na sponsorowane posty na Facebooku. Najwięcej wydaje Trzaskowski, co tłumaczy dość późne włączenie się do wyścigu, Duda z kolei - choć ma największą bazę fanów - przegrywa w ujęciu zaangażowania potencjalnych wyborców.

REKLAMA
Firma analityczna Sotrender przyjrzała się strategiom promocyjnym na Facebooku poszczególnych kandydatów w wyborach prezydenckich i ich sztabów. Sotrender - w swoim stylu - dowiózł rękoma swoich analityków, Urszuli Baranowskiej i Macieja Baranowskiego, mnóstwo danych i smaczków. Tu znajdziecie całe opracowanie.
Nas mniej interesuje czysta polityka, bardziej wydatki na promocję w czasie kampanii prezydenckiej i na tym się skupimy. Dane obejmują większość czerwca - od 1 do 21.

Kto rządzi na Facebooku?

Największą bazę fanów ma walczący o reelekcję Andrzej Duda. W czerwcu jego profil liczył sobie niespełna 722 tys. fanów. Za nim jest Robert Biedroń i Szymon Hołownia (odpowiednio 596 tys. i 592 tys.).
Rafał Trzaskowski z dużą stratą zajął czwartą pozycję - profil obserwuje nieco ponad 371 tys. fanów. Widać tu opóźnione włączenie się do wyścigu Trzaskowskiego - pozostali kandydaci mieli już zbudowane bazy, z niewielkim relatywnie przyrostem nowych, u Trzaskowskiego baza w czerwcu wzrosła o 27 proc.
Widać tu też ciekawą inną zależność. Choć walczący w wyborach o reelekcję Andrzej Duda przygniata Trzaskowskiego liczbą fanów, to zwolennicy kandydata KO są ogromnie bardziej zaangażowani. Zadyszkę widać w ekipie Szymona Hołowni - zaangażowanie, wcześniej wysokie, przyhamowało.
Co ciekawe, wśród trzech postów o największym zaangażowaniu w całym czerwcu, dwa należą do Trzaskowskiego, jeden do Dudy. Ten o najlepszych statystykach to spot Trzaskowskiego, dość spokojny, przedstawiający kandydata i rodzinę. Miał lepsze wyniki niż post Dudy z hashtagiem #RafałNieKłam. Wydźwięk obiecuje awanturę, rozliczanie, powinien teoretycznie przyciągnąć większe zainteresowanie.

Ile wydają na reklamę na FB sztaby kandydatów?

Wspomniane powyżej posty Dudy i Trzaskowskiego miały świetne wyniki, bo te były wspomagane finansowo. Oba były postami sponsorowanymi, ten Trzaskowskiego kosztował 8-9 tys. zł, Dudy z kolei - 5-6 tys. zł.
logo
Fot. Sotrender
Komitety Wyborcze niespecjalnie oszczędzają na promocji. Ogółem KW Dudy wydał tylko w ostatnim tygodniu (16-22 czerwca) aż 96 tys. zł, KW Trzaskowskiego zaś - prawie 21,5 tys. zł.
logo
Fot. Sotrender
Patrząc całościowo na wydatki w ostatnim miesiącu kampanii (23.05-21.06), najgłębiej do kieszeni sięgnęła ekipa Rafała Trzaskowskiego - na promocję FB przeznaczono łącznie 179 659 zł. Drugie miejsce pod względem wydatków zajął Szymon Hołownia - 141 564 zł, trzecie Andrzej Duda - 112 097 zł.
Przypomnijmy, jak pisał siostrzany naTemat.pl, rywalizacja nabiera rumieńców. Z najnowszego sondażu wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, partia rządząca uzyskałaby 41,3 proc. głosów, wyprzedzając Koalicję Obywatelską (29,59 proc.).