Zapłać za zakupy Iron Manem lub Wiedźminem. Te egzotyczne monety są dostępne w Polsce [ZDJĘCIA]

– Emisja wartości kolekcjonerskich stanowi okazję zarówno do upamiętniania ważnych historycznych rocznic i postaci, jak i do rozwijania zainteresowań polską kulturą, nauką i tradycją – czytamy.

Każdemu według gustu

Rynek też stoi otworem do osób, które nie przepadają za historyczno-patriotyzczną otoczką. Mennica Gdańska ma w swojej ofercie najróżniejsze monety. Miłośnicy sztuki mogą zaopatrzyć się w monetę ze Słonecznikami Van Gogha. Na fanów komiksu czekają postaci z uniwersum Marvela.

Pożeracze rodzimej kultury też mają w czym wybierać. W ofercie Mennicy Gdańskiej znajduje się srebrny pieniądz przedstawiający motywy ze słowiańskiej mitologii. A nie tak dawno, bo pół roku temu pisaliśmy o kilogramowych srebrnych monetach z Wiedźminem Geraltem.

Baśń o Wiedźminie i brytyjskiej królowej

Wszystkie opisane monety poza walorami kolekcjonerskimi, artystycznymi i inwestycyjnymi mają jeszcze jedną, choć mało praktyczną zaletę. Są oficjalnym ośrodkiem płatniczym w niektórych krajach świata. "Wiedźminy" to dolary Niue. Ta waluta, która ma sztywny kurs z dolarem nowozelandzkim, jest oficjalnym środkiem płatniczym na terytorium Niue. Śmiałek o bujnej fantazji może "Wiedźminem" zapłacić za zakupy. Niestety ubiłby na tym kiepski interes, bo jego wartość zdaje się przekraczać kwotę deklarowaną na nominale.

Monety kolekcjonerskie, gdy są prawnie umocowanym środkiem płatniczym, muszą spełniać standardy wytyczone wszystkim monetom danego państwa. Każdy nominał na wyspie Niue musi mieć na rewersie głowę monarchy. Teraz oficjalnie panuje tam Elżbieta II, stąd po jednej stronie mamy bohatera z książek, komiksów czy filmów, a po drugiej królową Anglii.

Inwestowanie w monety

Monet kolekcjonerskich nie należy mylić z monetami bulionowymi. Te drugie są bite z myślą o lokowaniu w nich kapitału. Natomiast wartość monet kolekcjonerskich oceniana jest też na podstawie rzadkości i walorów estetycznych. Liczne z nich są wykonane ze szlachetnego kruszcu. Te złote i srebrne, jeśli nie mają w sobie domieszek innych materiałów, mogą stanowić swoistą inwestycję w cenny metal. Uwydatnia się to szczególnie w kontekście ostatnich rekordów cen złota.

Przykładem monety bulionowej jest południowoafrykański Krugerrand. Jego nazwa pochodzi od nazwiska Paula Kruegera, XIX wiecznego burskiego prezydenta i południowoafrykańskiej waluty - randa. Jest bity przez tamtejszą mennicę od lat 60. ubiegłego wieku. Magazyn Mysaver na portalu goldenmark.com podaje, że Krugerrand jest jedną z najpłynniejszych (najłatwiejszych w sprzedaży) monet na świecie – i dodaje, że jest chętnie kupowany przez inwestorów.