
PiS przygotowuje kolejne podejście do trudnego tematu reformy górnictwa. Wygląda jednak na to, że tym razem z górnikami nie będzie negocjował wicepremier i minister aktywów państwowych. Rząd chce bowiem powołać nowego pełnomocnika zajmującego się sprawą reformy górnictwa.
REKLAMA
Jak podaje za ISBNews serwis money.pl, Rada Ministrów chce do końca września powołać pełnomocnika do spraw transformacji energetyki i górnictwa węglowego.
Zadaniem nowego pełnomocnika będzie m.in. poprawa koordynacji działań w obszarze energetyki i górnictwa węglowego na poziomie struktur rządowych i opiniowanie aktów prawnych dot. tej tematyki. Przejmie on również dotychczasowe obowiązki pełnomocnika rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla.
Górnicy nie chcą Sasina
Trudno nie łączyć planów powołania zupełnie nowego rzecznika z fiaskiem rozmów, które w lipcu prowadził z górnikami Jacek Sasin. Wicepremier pojechał na Śląsk, aby przedstawić kontrowersyjny plan naprawczy Polskiej Grupy Górniczej, zakładający zamknięcie części kopalni – ostatecznie jednak do niczego takiego nie doszło.Jeszcze w czerwcu sami górnicy domagali się zresztą odsunięcia Sasina od spraw górnictwa. Jak twierdzili, brakuje mu "podstawowych kompetencji i umiejętności do sprawowania prawidłowego nadzoru właścicielskiego nad sektorem wydobywczym".
Jak pisaliśmy wielokrotnie w INNPoland.pl, polski rząd – chcąc nie chcąc – musi odejść od energetyki węglowej. W ostatnich miesiącach coraz śmielej krąży wokół kwestii zamykania kopalni, choć jeszcze niedawno deklarował, że węgla będzie bronić do ostatniego tchu.
